..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 19 czerwca 2016

(42) LKS Strażak Dębowiec - LKS Strażak Pielgrzymowice

klasa B Skoczów


takiego meczu chyba jeszcze nie miałem w swoich podróżach,no i teraz mam derby strażackie, zresztą sezon trzeba zakończyć na wesoło, więc kto jak kto, ale strażacy potrafią rozkręcić imprezę. Mała ciekawostka to fakt że obie drużyny wywalczyły awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Meczyk można powiedzieć wyrównany, z fajnymi akcjami z obu stron, skuteczniejsi gospodarze i to oni dzięki temu zdobyli trzy punkty, co i tak nie miało większego znaczenia w ostatecznym wyglądzie tabeli. A co po za tym, jak impreza OSP, to i na meczu festyn, przynajmniej dla mnie to tak wyglądało, super sprawa, piwko tanie, jadło też się znalazło i już wiadomo dlaczego tak chętnie tam przychodzą na mecze, również całymi rodzinami. Była również obecna grupa w szalikach, a że stadionik kameralny to nawet nie trzeba wspominać, po prostu trzeba tam pojechać.

bilet: 5 zł
widzów: 100



(41) LKS Iskra Iskrzyczyn - KS Nierodzim Ustroń

klasa B  Skoczów

no jakoś trzeba było zakończyć ten sezon, a że jeszcze ostatnią kolejkę grały drużyny z okolic Skoczowa, a na dodatek jest blisko, to czemu nie skorzystać z okazji, zwłaszcza że jeszcze nie byłem na tym obiekcie, na dodatek bardzo fajnym, trochę może trybuna zaniedbana, ale ogólnie robi dobre wrażenie, Wielki plus to bar przy samym stadionie, tak ze można z piwkiem podejść i obejrzeć mecz.Początek spotkania należał do gości i wydawało się że to oni wywiozą trzy punkty, ale gospodarze szybko otrząsnęli się i można powiedzieć zaczęli swoje rządy na boisku, czego efektem były cztery bramki.
bilet: 5 zł
widzów: 70


niedziela, 12 czerwca 2016

VII zlot polskich groundhopperów

miał być polskich groundhopperów, ale zawitał Otto i zrobił się zlot międzynarodowy, ale wszystko od początku, fajnie ze w ogóle się odbył, za organizacje wziął się Marcin (Fusbal w moim obiektywie ) i po kilku latach posuchy znowu można było się spotkać na wspólnym oglądaniu meczy i no dobra na piwku, co oczywiście jest dobrym dodatkiem do każdego meczu.  Zaczęło się od nocnego odebrania Otta z dworca w Czeskim Cieszynie, ranna podróż do Rybnika, jeszcze urozmaicona została zwiedzeniem stadionów w Bielsku - Białej. Pierwszy przystanek to na meczu Rymer Niedobczyce - Urania Ruda Śląska.

sobota, 11 czerwca 2016

(40) KS Rafako Racibórz - LKS 1908 Nędza

liga okręgowa katowice III

ostatni mecz tej soboty wypadł na spotkanie można powiedzieć drużyn ze środka tabeli, no powiedzmy czołówki ligi okręgowej. Choć goście w tabeli byli na wyższej pozycji, to zwycięstwo przypadło gospodarzom, po prostu lepiej strzelali karne.mało piszę o meczach, gdyż na takim Naszym zlocie można powiedzieć jest więcej równie ciekawych rzeczy niż samo spotkanie. Zaplecze i stadion , bardzo fajny, widać ze główny sponsor dba o swoją drużynę, która również ma swoich wiernych Fanów. Niestety bufet nie czynny, gdyż obok odbywał się festyn ........ , ale były auta, wiec i do sklepu blisko.
bilet; 5zł
widzów:



(39) LKS Studzienna - LKS Brzezie

klasa A Racibórz


no i mamy derby dzielnic Raciborza, wyższą lokatę zajmowała drużyna gości, co również było widać na boisku ich przewaga nie podlegała dyskusji. Oprócz niezłego meczu, ciekawy stadion, można powiedzieć niezbyt zadbany, właściwie to chodzi o poniszczone ogrodzenie, ale tak już jest gdy drużyna gra słabo lub przeciętnie, to wtedy i Kibiców mało. Po za tym brak piwka, kolejny stadion bez cateringu, ale znowu sklep blisko, więc wszystko się wyrównało. A więc pogoda dopisała, meczyk zaliczony, piwko wypite, czyli drugi meczy podczas tego zlotu zaliczony.
bilet: 5zł
widzów:


(38) KS Rymer Rybnik - GKS Urania Ruda Śląska

Liga okręgowa katowice II



na pierwszy ogień podczas zlotu, wypadł mecz w Rybniku, drużyn walczących o czwarte miejsce w okręgówce. Poziom meczu wyrównany, choć w precyzyjnym strzelaniu lepsi okazali się goście, którzy dzięki temu zdobyli miejsce tuż za podium. Można szczerze powiedzieć że bardzo fajny meczyk w wykonaniu obu drużyn, walczących o każdą piłkę, co bardzo podobało się zgromadzonej publiczności. Obie drużyny pamiętam jeszcze jak gościły w Bielsku na meczach, zwłaszcza gości bo w latach osiemdziesiątych walczyli na szczeblu drugiej ligi. Po za tym bardzo fajny stadionik, niestety piwko tylko do kupienia w sklepie, na szczęście bardzo blisko. Pogoda dopisała więc było wszystko po naszej myśli, czyli udany pierwszy mecz sobotni.
bilet: 5zł
widzów:


środa, 8 czerwca 2016

(37) MKS Boruta Zgierz - LKS Zawisza Pajęczno


IV liga grupa łódzka

tym razem wybrałem się na mecz do pobliskiego Zgierza, zobaczyć w akcji, jak by to powiedzieć drużyny ze środka tabeli czwartej ligi. Pogoda dopisała, więc trochę Kibiców przyszło zobaczyć w akcji swoich pupili i niestety zawiedli się srogo. Jeszcze do bramki wyrównującej dla gospodarzy ( fatalny błąd bramkarz) wyglądało to nieźle, ale czym dalej tym większa przewaga gości, co zresztą udokumentowali to strzelając dwie bramki. Oczywiście gospodarze też mieli swoje szanse na bramki, lecz niestety nic z tego nie wychodziło i goście zasłużenie odnieśli ważne zwycięstwo. Doping słyszalny z sektora 1. Co by tam jeszcze napisać?, na pewno to że Boruta ma bardzo fajny obiekt na którym rozgrywa swoje mecze, szkoda tylko ze trybuna z ławkami jest tylko z jednej strony, ale i tak było dobrze. Na minus to brak piwka, nawet w kawiarence na zapleczu, wiec trzeba było odwiedzić sklep. Na koniec, wielkie podziękowania dla jednego Działacza za pamiątki Boruty, które powiększą moją i tak już dużą kolekcje.
bilet: brak
widzów:





niedziela, 5 czerwca 2016

(36) Zagłębie Sosnowiec - Zawisza Bydgoszcz

I liga

nie takiego zakończenia się obecnego sezonu spodziewali Kibice z Sosnowca, wydawało się po rundzie jesiennej że Zagłębie wywalczy awans do ekstraklasy, ale wystarczyło kilka niespodziewanych porażek i niestety plany awansu trzeba odłożyć do następnego sezonu. Ciekawe czy tak bardzo oczekiwana zmiana właściciela klubu z Bydgoszczy, wpłynie na Fanów Zawiszy, zakończą bojkot  i pojawią się na Ludowym




o meczach w Sosnowcu to wiele nie ma co pisać, bo człowiek zawsze jest tu tak ugoszczony przed jak i po meczu, że piłka schodzi na drugi plan. Najważniejsze że Zagłębiacy wygrali ten mecz i cały sezon zakończyli na medalowym miejscu, tylko szkoda że bez awansu, więc trzeba poczekać do następnego sezonu, który zapowiada się obiecująco patrzeć na przeciwników jacy będą grali w nowych rozgrywkach. Oczywiście Wielkie Dzięki za gościnę. Kibiców gości nie stwierdzono.
bilet: ?
widzów:

sobota, 4 czerwca 2016

(35) BKS STAL - Piast II Gliwice

III liga opolsko - śląska

 no i mamy ostatni mecz tego sezonu, ale czy on ma jakieś znaczenie?, chyba nie bo co za różnica czy BKS STAL zajmie drugie czy trzecie miejsce, piłkarzom jakby na tym zależało to by wygrali ostatni mecz w Zdzieszowicach, w którym przewaga ich nie podlegała dyskusji, no a Kibice coś tam się mobilizują, ale tak naprawdę to mogli pomóc na ostatnich dwóch meczach wyjazdowych, zwłaszcza w pobliskich Pawłowicach, no ale chyba się wypalili po meczach z Jastrzębiem i Opolem, tylko czym? Ale ważne że chcą przyjść na mecz, ale czy przyjdą zobaczymy?







WIŚNIEWSKI (26'), CHRAPEK (83' , 87')

BKS STAL: KOZIK - CZAICKI, DANCIK, WIŚNIEWSKI(65 min. BEDNARZ), CAPUTA (46 min. RUCKI), KOCUR (46 min. CHRAPEK), ZDOLSKI, SOBALA (79 min. FELSCH), BRYCHLIK, DUDAŁA, ISKRZYCKI.

mecz, po takim meczu można powiedzieć, ze drużynę BKS STAL, było stać na więcej, nasuwa się pytanie dlaczego nie w każdym meczu, taka fajna gra. Panowanie na boisku gospodarzy nie podlegało dyskusji i tylko szkoda że to ostatni mecz sezonu 2015/16, jak to mówi się u nas co sezon, za rok będzie lepiej :-)
Tak więc można powiedzieć że piłkarze godnie pożegnali się z kibicami, a Kibice? niestety widać ze coś się zatrzymało, przyszli tylko Ci co naprawdę wiedzą co znaczy być Fanem swojej drużyny, przez pewnie moment było słychać nawet fajny doping.niestety kibice sukcesu zamiast przyjść na spotkanie już odpoczywają. Ale przyjdą w przyszłym sezonie jak będą ciekawe (kibicowskie) mecze, a na pewno będą.Piwko na meczu wypite, niestety trzeba było spotkanie oglądać z dolnej częśći trybuny, górna nie jest to miejsce zbyt mądrze zaprojektowane, w lecie jest tam duchota, w zimie wiadomo zimno, no ale jak zacznie mocniej padać, to parasolka bardzo potrzebna, tak więc trzeba podziękować znawcą z urzędu miasta za fachowość, wybrania partacza który to zaprojektował.
bilet: karnet
widzów: