..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

niedziela, 31 lipca 2016

(48) Miedź II Legnica - BKS STAL

III liga grupa III
czas zacząć nowy sezon 2016/17 Naszego BKS STAL, a że wypadło meczem wyjazdowym i do tego jeszcze do zaprzyjaźnionej Legnicy,to po prostu nie mogło lepiej trafić. 310 km do pokonania, czyli zaczynają się coraz lepsze i dalsze wyjazdy, ale jak to się mów " Kibicem się jest a nie bywa" Więc autokarowy wyjazd zaczynamy :-)




1:1 FELSCH (90+3)

BKS - STAL: KOZIK - PROKOPÓW, DANCIK (30' BEZAK), FELSCH, ISKRZYCKI(46' DZIONSKO), ZDOLSKI, CZAICKI, SOBALA, SZCZĘSNY( 80' CAPUTA), KARCZ, CHRAPEK ( 74' FURCZYK)


No cóż liga zaczęta i cóż można powiedzieć, na początek może piłkarze, niestety zagrali słabiutko, bramka dla Nas to szczęśliwy zbieg okolicznościowy, ale jak to mówią szczęście sprzyja lepszym, co na pewno nie dotyczy gry piłkarzy gości w tym przypadku. Gospodarze gdy zauważyli że jest szansa na wygranie meczu, ruszyli ostro do ataku, co udokumentowali bramką i wieloma groźnymi akcjami. Jeżeli chcemy coś ugrać w tej nowej lidze, to trzeba zabrać się do roboty, bo może braknąć czasu.
A jeżeli chodzi o tą lepszą część, to na mecz udała się około 100 osobowa grupa Bielszczan, od razu trzeba zaznaczyć że Fani Miedzianki i BKS-u to układowicze, ba nawet więcej, wielu z nich łączy przyjaźń. Przed głównym spotkaniem odbył się mecz Kibiców, lecz niestety wyniku nie znam, gdyż w tym momencie wraz ze Starą Wiarą z Legnicy, przebywałem w pizzerii na piwku. Na głównym meczu, był sporadyczny wspólny doping, kto nie śpiewał lub nie interesował się meczem, przesiadywał koło grilla przy piwku lub na wspólnych pogaduszkach. Ogólnie super wyjazd, Wielkie dzięki za przyjecie.

bilet: 10 zł
widzów:












sobota, 23 lipca 2016

(47) RKS Grodziec Będzin - BKS STAL

mecz sparingowy
pierwszy mecz sparingowy BKS-u jaki będę miał okazje zobaczyć na żywo, okazał się niestety ostatnim, przed rozpoczęciem nowego sezonu. Ciekawe kto wymyśla takie dziwne ( mecze w tygodniu) terminy, ponoć piłka nożna ma być dla kibiców, ale najważniejsze że pogoda dopisuje, więc nic nie stoi na przeszkodzie, tylko trzeba obrać kierunek Będzin.



 BKS STAL: KOZIK (46' POLOCZEK) - ISKRZYCKI (46' DZIONSKO), FELCH (70' DUDAŁA), DANCIK ( ), PROPOPÓW (58' RADOMSKI), SOBALA (46' RUDA), CZAICKI (63' BEDNARZ), FURCZYK (46' TERBAYLAN), BEZAK (46' WIŚNIEWSKI), ZDOLSKI (63' PRYSZCZ), KARCZ

no i jesteśmy już po ostatnim meczu sparingowym, przed nowym sezonem, mecz wyrównany, choć patrząc na niewykorzystane sytuacje, wygrana powinna być Naszych piłkarzy, trzy zmarnowane setki w tym rzut karny, co mnie zbytnio nie zaskoczyło, a jeżeli chodzi o te 100% sytuacje, jak się teraz ich nie wykorzystuje to nie ma co liczyć że w meczach ligowych będzie lepiej. Skład trochę się pozmieniał, ale czy będzie dobry na nową trzecią ligę, okaże się już za tydzień. Jeżeli chodzi o stadion, to bardzo fajny, taki kameralny, mozna powiedzieć dzielnicowy, gdzie na mecze przychodzą Kibice z pobliskiej okolicy, którzy bardzo dobrze się znają i co jest fajne, wiedzą na jakim poziomie grają ich piłkarze i nie wyzywają zwłaszcza przeciwników, co jest spotykane bardzo często na śląsku.

środa, 20 lipca 2016

(46) Legia Warszawa - HŠK Zrinjski Mostar

Druga runda kwalifikacyjna,

co roku to samo i można powiedzieć tak już od dwudziestu lat, jakoś nigdy drużyna z naszego kraju nie może awansować do Champions League, no ale zawsze trzeba mieć nadzieję, więc teraz znowu otwiera się nowa szanse, ale czy zostanie wykorzystana? zobaczymy, na razie przed nami mecz rewanżowy drugiej rundy i jeszcze niestety trudna i daleka droga. Więc nie ma co się zastanawiać, tylko wsiadać w auto i pomóc Warszawiakom dopingiem w awansie :-)

Nemanja Nikolić 28 (k), 62
no i znowu niezawodny Nikolić, zagwarantował Legionistom awans do trzeciej rundy, powiedzmy szczerze po słabej grze.Pierwsza bramka zdobyta z rzutu karnego, ponoć po niesłusznej ręce ( niestety siedziałem po drugiej strony boiska), ale tak naprawdę kogo to obchodzi, sędzia dał karnego i koniec, liczy się bramka, drugi gol po bardzo ładnej akcji, nieliczna w tym meczu. Niestety gra słabiutka, goście zaskoczyli, bo byli można powiedzieć lepszą drużyną, ale na szczęście wygrała rutyna. Tylko na kolejną rundę z taką grą, to marne szanse na przejście, zwłaszcza jak tam będzie czekała drużyna ze Słowacji. Mistrz Polski potrzebuje wzmocnień i to jak najszybciej. No a na trybunach, wiadomo..... wielka zabawa, głośny doping, zresztą jak to w Stolicy, cały stadion razem z drużyną, jako ten dwunasty zawodnik. Była też skromna grupka kibiców gości, co prawda dopingu nie było słychać, jedynie odgłosy bębna, ale za to było prawie przez cały mecz flagowisko no i to co wszyscy lubią najbardziej, czyli dym ;-) ognie.
 bilet; 35zł
widzów: 12 784

niedziela, 10 lipca 2016

(45) Orzeł Łódź - KSM Krosno ( żużel )

korzystając z okazji przerwy w rozgrywkach piłkarskich, no i z tego że na weekend zostałem w Łodzi, postanowiłem obejrzeć  ciekawy mecz innej dyscypliny. A że miejscowi żużlowcy przewodzą w pierwszej lidze, wypada zobaczyć ten jak to mówią czarny sport.


 59 : 31

no i jak tu opisać mecz żużlowy?, ciekawy jest, bo sama jazda na tych motorach bez hamulców, teraz może kilka ciekawostek o obsadzie meczu, a więc jako Sędzia:Piotr Nowak, Komisarz toru: Marcin Skabowski, zresztą sporo tej obsługi,najpierw składy ( dzisiejsza punkty ):
KSM Krosno: 1. Siergiej Łogaczow(11),  2. Tomasz Chrzanowski,(4+1)  3. Marcin Rempała(3+1),  4. Ernest Koza(4),  5. Mirosław Jabłoński(7),  6. Adrian Bialk(1), 7. Kamil Wieczorek(1)
Orzeł Łódź :9. Mariusz Puszakowski(11),  10. Hans Andersen(10+2),  11. Tomasz Gapiński(8+2),  12. Jakub Jamróg(6+2),  13. Robert Miśkowiak(13+2),  14. Oskar Bober(8),  15.  Michał Piasicki(3+1).

A tak naprawdę żeby zrozumieć na czym polega fenomen ligi żużlowej, trzeba naprawdę iść zobaczyć na żywo takie zawody, nie w telewizji ale na żywo, a trzeba jeszcze pamiętać że My Polacy mamy najlepszą ligę na świecie.  W swoim życiu byłem na kilku meczach ligi żużlowej i choć w moim sercu nie zadomowiła się ta dyscyplina tak jak piłka nożna, to zawsze kiedy jest tylko okazja, chętnie wybieram się na zawody żużlowe tak jak dzisiaj. Trzeba jeszcze zaznaczyć że gospodarze to lider pierwszej ligi, no a goście można powiedzieć zajmują ósme jeszcze bezpieczne miejsce. Zawody, a właściwie mecz XIII kolejki z jednym faworytem, którego zwycięstwo ani na chwilę nie było zagrożone. Nawet nie wiedziałem że w meczach mogą występować gościnnie zawodnicy z innych klubów, dzisiaj na przykład zawodnik klubu z Rybnika, zdobywał punkty dla gości z Krosna. A co jeszcze ciekawego ? Były dwa młyny dominujące, nawet nieźle im to wychodziło. Niezła frekwencja, zresztą na mecze ligi żużlowej przychodzi się całymi rodzinną. Paradę przed meczem, prezentując zawodników, poprowadziła sporą grupa motocyklistów z prezesem klubu na czele, był też ciekawy samochód od Nowego sponsora dla trenera, można powiedzieć, miło spędzone niedzielne popołudnie na Super zawodach.

bilet: 25 zł
widzów:


zdjęcia oczywiście w zakładce : "NIE TYLKO PIŁKA"








czwartek, 7 lipca 2016

stadion Widzewa Łódź



 dzisiaj korzystając z okazji zaproszenia przez dwóch znajomych którzy budują stadion Miejski Widzew Łódź, pojechałem zobaczyć i porównać z tym nieudanym u Nas w Bielsku - Białej. Już na pierwszy rzut oka widać, kto ma pojęcie jak ma stadion wyglądać. Tutaj na Alei marsz. Józefa Piłsudskiego 138, będzie grała drużyna która w swojej historii ma już zdobyte 4 - krotne Mistrzostwo Polski, świetne mecze w pucharach i ludzie projektujący i budujący ten obiekt, wiedzieli komu ma służyć i jak wyglądać. A w Bielsku - Białej, kilku przerośniętych ambicjami biznesmenów i włodarzy miasta ( niestety nie udanych) myśleli że wystarczy stworzyć jakiś tam stwór, przywłaszczyć sobie historie jednego z zasłużonych Klubów (BBTS Włókniarz) w Naszym mieście i już zwojują świat :-) .I dlatego wybudowali stadion, który tak naprawdę nikomu nie jest potrzebny, bo po co Nam stadion gdzie nie ma nawet atmosfery do piłki. Żeby była atmosfera, to trzeba mieć Klub i Kibiców z historią i to prawdziwą, takich jakich ma w Naszym mieście BKS - STAL. Nie wystarczy rozdawać biletów darmowych po zakładach, szkołach ( choć tu jeden plus że młodzież może zobaczyć w akcji prawdziwe kluby typu: Legia, Lech, Śląsk, Wisła...). 
Miejmy nadzieję że kiedyś ktoś tym bublem za 130 mln. zł, się zainteresuje i nieudacznicy odpowiedzą za niego przed sądem.
zdjęcia budowanego stadionu Miejskiego Widzew Łódź, w zakładce "STADIONY"

sobota, 2 lipca 2016

(44) Termalica Bruk-Bet Nieciecza - MFK Karvina

mecz sparingowy

korzystając z okazji że na drugim boisku w "Gocławiu" rozgrywany był inny mecz sparingowy, każdy wie że takiej okazji nie można zmarnować, więc trzeba było również tam zaglądnąć, a zwłaszcza że grała drużyna z ekstraklasy, której jeszcze nigdy nie widziałem, no a z drugiej strony beniaminek czeskiej pierwszej ligi. Pogoda dała popalić (upał), więc był to ciężki mecz, zresztą nie tylko dla piłkarzy. Czeskim fanom nie podobała się praca sędziego bocznego (ponoć z Żywca), co wcale nie dziwiło widząc jego słabą koncentracje, dziwne spalone lub ich brak. Po za tym ogólnie niezłe spotkanie, wygrana polskiego klubu, co cieszy.

(43) Korona Kielce - ZAGŁĘBIE Sosnowiec (sparing)

mecz sparingowy
       jednak ciężkie jest życie bez piłki nożnej, co prawda są mecze w telewizji, ale to całkiem co innego. Mecze oglądane na żywo nawet sparingi dają wiele ciekawszych atrakcji, więc dlatego dzisiaj wybrałem się do Wodzisławia Śląskiego na mecz. Po prostu wypada sprawdzić jak Zagłębiacy szykują się do kolejnego szturmu na ekstraklasę.


mecz rozegrany w ośrodku "Gocław" gdzie warunki są naprawdę bardzo dobre, trzy boiska na różnych wysokościach i to wszystkie gotowe do meczy sparingowych. Zagłebiacy rozegrali bardzo dobre spotkanie, można powiedzieć ze przeważali na boisku, lecz niestety jak to w meczach bywa , kto wykorzystuje sytuację ten wygrywa mecz i dlatego ten mecz wygrali Kielczanie. Jak to w sparingu, na boisku pokazało się dużo zawodników,w tym kilku testowanych, więc każdą połowę mogły rozegrałć inne jedenastki, nowy trener Sosnowiczan Jacek Magiera ma jeszcze trochę czasu, żeby wybrać najlepszych, a właściwie tych co pasują do jego koncepcji - Powodzenia. Na meczu jak zwykle z synem, oraz znajomym groundhopperem Jackiem. :-)