..........ten blogger poświęciłem całej mojej pasji, czyli temu wszystkiemu co przewija się przez całe moje życie, futbol ale nie tylko ten za wielkie pieniądze, ale w każdym wykonaniu, poprzez ligi amatorskie, młodzików, juniorów,kobiety do tych najlepszych i nie tylko na krajowym podwórku.........tutaj znajdziecie mecze od czasu skończenia mojej karencji, wcześniejsze mecze w innym miejscu, choć też nie wszystkie :-)

sobota, 30 września 2017

(71) OKS Stomil Olsztyn - RKS Raków Częstochowa



pracując w Olsztynie, wreszcie przyszedł czas na zobaczenie w akcji drużyny numer jeden w tym regionie

trochę mnie zaskoczyły kolejki po bilety na mecz, ale to tylko dobrze świadczy o gospodarzach, że mają wiernych fanów,również kultura przy bramkach wpuszczających na stadion, widzą starszego gościa :-) więc nie kontrolują. No i niestety nie przyniosłem szczęścia jak to mówią Dumie Mazur, od samego początku to goście dyktowali warunki i po dwóch szybkich kontrach już w szesnastej minucie mieli w dorobku dwie bramki. Gospodarze coś tam próbowali, nawet udało im się wywalczyć rzut karny, który zamienili na bramkę. W przerwie atrakcja dla kibiców, kto chwycił piłeczkę, mógł choć na chwilę czuć się jak pilot teamu rajdowego. Po przerwie obie ekipy ruszyły do ataków, ale to goście zdobyli trzecią bramkę i można było kończyć mecz. Na trybunie była sporo widzów, frekwencja w sektorze Ultrasów Stomilu też bardzo dobra, zresztą barwy biało - niebieskie bardzo widoczne, od razu widać kto w tym mieście jest numerem jeden.Gospodarze z dobrym dopingiem i z oprawą z flag. Obecna na meczu również spora grupa fanów z Częstochowy ze słyszalnym głośnym dopingiem.dopingiem. Wielka szkoda ze taki fajny stadion, a tak zaniedbany, no i te fatalne filary przeszkadzające w oglądaniu..Pomimo że na meczu był dobry catering, nie skorzystałem i poczekam na wypicie piwa na meczu Mojego BKS - STAL.
bilet: 20 zł
widzów:


sobota, 16 września 2017

(70) Millwall FC - Leeds United AFC

Championship

1:O O'Brien (73')

MILLWALL: ARCHER - MEREDITH, WEBSTER, HUTCHINSON, McLAUGHLIN, WILLIAMS, WALLACE(90 min. TUNNCLIFE), SAVILLE, MORISON, O'BRIEN(81 min. FERGUSON), ONEDINMA(90+4 min. COOPER)

LEEDS: WIEDWALD - JANSSON, AYLING, PABLO HERNANDEZ(46 min. DALLAS), O'KANE, SAMUEL SAZ(72 min. GROT), PHILLIPS, SHAUGHNESSY, LASOGGA, ALIOSKI(46 min. ROFFE)

Nadszedł wreszcie czas odwiedzenia The New Den, a na dodatek mecz z jak by to powiedzieć z jednym z największych wrogów Kibicowskich, zresztą mało kto lubi w Anglii Lwy z Millwall? Ciężko o bilety na taki mecz, ale od czego jest Brać Kibicowska, krótka rozmowa z Pragą(Czechy) następnie przekierunkowanie do znajomego Słowaka z Londynu i są bilety. Podróż samolotem spokojna, następnie zwiedzanie Londynu, no i naszedł ten odpowiedni moment żeby pociągiem jak prawdziwi Kibice udać się na South Bermondsey, oczywiście przed meczykiem kilka piwek, spotkanie ze znajomymi, no i meczyk. Pierwsze wejście na stadion robi wrażenie, inaczej mówiąc tak sobie wyobrażałem wejście na The New Den. Mecz można powiedzieć na dobrym poziomie, szybkie akcje z jednej czy drugiej strony, no i te wysokie przerzuty na drugą stronę boiska, oj daleko Polskim klubom do tego poziomu. Gospodarze nawet wcześniej zdobyli bramkę, ale niestety boczny sędzia dopatrzył się spalonego, za co poleciała w jego kierunku butelka plastikowa. Ale tak szczerze mówiąc ta bramka dla Millwall wisiała w powietrzy i jednak piłka znalazła drogę do bramki gości. Zasłużona wygrana Millwall. A co do atmosfery na trybunach, to pomimo że różnie się na ten temat wypowiadali, było tak jak powinno być, atmosfera gorąca, doping przez cały mecz, ale chyba w większości wyzywanie się obu grup fanów ( tylko kto ich zrozumie). Była spora grupa fanów gości, jak to wypadało na mecz lidera, zajęli prawie całą górną część trybuny za bramką, no i mieli małe spięcie z ochroną. Przed mecze zastanawiało mnie dlaczego po bramce fani nie podbiegają do piłkarzy, wszystko się wyjaśniło tam po prostu są takie siatki z drutu, na szczęście nie groźne, ale jednak blokują dostęp do murawy. Oczywiście jak to na poważnych meczach, było na stadionie piwko, po prostu było SUPER. Po meczu ogólne świętowanie w pubach. Jeszcze raz Wielkie dzięki za pomoc Przyjaciołom z BKS-STAL za ogarniecie całej wyprawy, takich rzeczy się nie zapomina, dzięki Tomas za ogarniecie biletów.
bilety:26 funtów
widów: 16 444

poniedziałek, 11 września 2017

(69) Stomil Olsztyn - KS Teresin Women

II liga Kobiet grupa mazowiecka

niedzielne przedpołudnie spędziłem na meczyku ligi Kobiet, a dokładnie tej ładniejszej strony klubu Stomil Olsztyn,gospodynie występowały jako faworyt a na dodatek jeszcze drużyna gości przyjechała niekompletna. Uzbierali tylko osiem zawodniczek, ale lepsze to niż kara finansowa za niestawienie się na meczu. Jak to było do przewidzenia gospodynie od początku meczu ruszyły na osłabione przeciwniczki, tym większe należą się brawa dziewczynom z Teresina, że w pierwszej połowie wytrzymały ten napór i straciły tylko jedną bramkę z rzutu karnego. Druga połowa to już do przewidzenia, musiał rozwiązać się worek z bramkami, ale i tak nieźle że skończyło się na sześciu.Na trybunie mało sympatyków, ale był jeden gościu, który nie powinien przychodzić na mecze, nie wytrzymuje nerwowo zresztą szkoda pisać o takich osobnikach.
bilet: brak
widzów: 20

sobota, 9 września 2017

(68) FC Dajtki Olsztyn - MKS Jeziorany

klasa A grupa warmińsko-mazurska III


Wreszcie jakiś meczyk w Olsztynie i to na dodatek na dzielnicy której mieszkam, więc jest wielki plus że blisko. Obie ekipy to czołówka tej klasy rozgrywkowej. Od początku przeważali goście i dopiero jak strzelili gola, obudzili się gospodarze co poskutkowało dla nich bramką z karnego. Ostatecznie lepsi okazała się drużyna z Jezioran. Niezły meczyk, bardzo fajny stadionik,no i ciekawie było nie tylko za sprawą piłkarzy, dobry motyw gdy miejscowy kibic, wtargną na murawę z okrzykiem do sędziego żeby jeszcze nie wznawiał spotkania, okazało się że musiał przedostać się na drugą stronę boiska, po wodę do picia, szybciej tędy niż w koło boiska. Obsługa medyczna na meczu, leki miała w reklamówce. Kilku miejscach w szalach klubowych, takie miłe urozmaicenie. Niestety piwo tylko we własnym zakresie, ale chociaż sklep blisko. Obecna również grupa kibiców gości.
bilet: brak
widzów:100 



sobota, 2 września 2017

(67) BTP Stal Brzeg - BKS STAL

III liga, grupa III




1:1 KARCZ (81 min.)

BKS - STAL: ZIARKO - KARETA, RADOMSKI, ZAKRZEWSKI, CAPUTA (73 min. CZEKAŃSKI), CZAICKI, SOBALA, PIECZUR, KARCZ, FERFECKI (78 min. KLAMA), JARNOT ( 89 min. KULCZYCKI)

No i jest trzecia porażka z rzędu i chyba najbardziej nie sprawiedliwa, końcówka meczu należała do Nas ale wystarczył jeden atak gospodarzy już w doliczonym czasie i to nadal oni pozostali liderem naszej ligi.Trzeba również zaznaczyć kolejny debiut w Naszej drużynie. Na mecz obecna spora grupa Naszych Kibiców wraz z Braćmi z Sosnowca ( około 160 osób), z głośnym dopingiem w pierwszej połowie. Jeżeli chodzi o catering na bardzo fajnym stadionie, było wszystko oczywiście oprócz PIWA.
widzów:
bilet: 10 zł